Spektakl z okna
Na szczycie budynku, gdzie światło świtem z nieba, stanąłem. Zaczarowany krajobraz rozciągał się przede mną jak panorama. Barwne pola przeplatały się z złocistym lasem. W oddali, miasto tworzyły pulsujące kreatywność. Cichość była złamana przez płacz dziecka, co dodawało niezapomniany charakter tej chwili. Tajemnice sąsiedz